,,Nawracajcie sie i wierzcie w Ewangelię". Dziwić może to wołanie Pana Jezusa z dzisiejszej Ewangelii. Wszak całkiem niedawno rozpoczęliśmy okres zwykły w Kościele. Jakkolwiek, każdy czas jest dobry
by powrócić do Pana. Każdy czas jest odpowiedni by zacząć chodzić za Panem,
Jego ścieżkami. On na to czeka. Pójdź za
mną! Dzisiaj nie jutro, za tydzień albo przed śmiercią. Natychmiast! Wzorem są
dla nas apostołowie. Oni natychmiast zostawili sieci poszli za Panem. Z
przekazów historycznych wiemy, iż należeli do klasy średniej. Co oznacza, że nie
byli całkowicie biedni. Działali w tzw. spółkach rybackich, dlatego gdy dokonał
się cudowny połów ryb, zawołali inną łódź na pomoc. Uczniowie
poszli za Panem porzucając całkiem dobrze płatną pracę. Zaryzykowali. Nie
pytali o rodzinę, przyjaciół, majątek, plany na przyszłość. Nawet nie zapytali
o styl życia jaki będą prowadzić potem. Podjęli konkretną decyzję i poszli za
Mistrzem. A my? Cóż zrobimy z zaproszeniem jakie Jezus kieruje do nas podczas
dzisiejszej Liturgii. Pokręcimy nosem wzdychając ostentacyjnie, że my to wszystko wiemy, to już było. A może od
zaraz podejmiemy konkretną pracę nad sobą. Pewno, że łatwo nie będzie! Ale nie
jesteśmy sami! Jest z nami nasz Bóg i nasze wszystko. Zachętą niech nam będą
słowa św. Hieronima: ,, Słodycz jabłka rekompensuje gorycz korzenia. Nadzieja
wzbogacenia się czyni miłym niebezpieczeństwa morza. Oczekiwanie zdrowia
łagodzi obrzydliwość lekarstwa. Kto pragnie orzecha, rozbija skorupę, tak samo
kto pragnie radości czystego sumienia, przełknie gorycz pokuty”.
Dobrej Niedzieli!
o. Bartłomiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz